niedziela, 27 października 2013

Mój wyciskany chustecznik - na styl mixed media

Spróbowałam w weekend nowej techniki zdobienia przedmiotów za pomocą odcisków w paście strukturalnej. Padło na chustecznik, bo akurat miałam go pod ręką. Technikę poznałam dzięki Dominice - czarodziejce z mojego decu  forum :-) która wykonała piękną pracę wg metody Paula Bozzo.
Jeśli chodzi o wykonanie na zagruntowany chustecznik położyłam szpachelką pastę strukturalną Fluggera i od razu przystąpiłam do odciskania motywów. Wzorki to nic innego jak fragmenty filcowej osłonki na doniczkę z Pepco, które wcześniej namoczyłam w wodzie żeby nie przywierały do świeżej pasty. Po całkowitym wyschnięciu pasty wyszlifowałam powierzchnię żeby całość wyglądała estetycznie. Zagruntowałam i zaczęłam zabawę z farbami. Kilka odcienie zieleni, turkusu, każdy kolor nakładałam osobno i wycierałam papierowym ręcznikiem. Pomiędzy kolorami lakier żeby kolejna warstwa nie zmyła poprzedniej. Na koniec miki w kolorach miedzi, złota, zieleni, troszkę szlagmentalu i bitumu. Generalnie półtorej dnia ciapania. Kolorystyka zielona, ponieważ wymyśliłam sobie, że właśnie zieleń w odcieniach butelkowej i oliwki będzie stanowiła urozmaicenie mojej nudnej brązowo kremowej łazienki.

Fotki robiłam niestety cyfrówką, bo lustrzanka wymaga naprawy :-(

Zamieściłam dużo zdjęć, ponieważ kolorystyka tego przedmiotu zmienia się wraz z światłem.










18 komentarzy:

  1. Bardzo fajnie wyszło. Uwielbiam eksperymenty.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj, fantastyczny pomysl, piekna praca wykonana pierwszorzednie:) Kolorystyka jaką lubię, te przenikające się nawzajem zielenie - piękne :) pozdrawiam eda

    OdpowiedzUsuń
  3. ale cudny taki delikatny i takie wiosenny jak dla mnei super

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem pod wrażeniem.Kolejna śliczna praca. Chustecznik jest bardzo oryginalny a te kolory.Świetne.
    Pozdrawiam , Basia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. o rany! ale świetny, bardzo mi się podoba ten wyciskany wzór :) a mix media to podziwiam bardzo :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie próbowałam jeszcze takich sztuczek,ale widzę,że efekt jest spektakularny.
    Mediuję w scrapbookingu,a o szaleństwach w decu nawet nie pomyslałam:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super metoda, chustecznik zrobiłaś prześliczny.
    Ja trochę tęsknię za deku na drewienkach.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkim Wam pięknie dziękuję, cieszę się, że mnie odwiedzacie, że podobają się Wam moje pomysły, serce się raduje dosłownie :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękna praca :) Jeśli to było pierwsze spotkanie z odciskaniem w paście strukturalnej, tym bardziej jestem pod wrażeniem. Efekt jest rewelacyjny. I te kolory, cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem pod wrażeniem piękna Twoich prac. Jak to miło że uchylasz też rąbka tajemnicy ich wykonania. Korzystam z Twoich porad w moich pierwszych pracach dlatego bardzo Ci dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny sposób :)
    Obserwuję i zapraszam do mnie :)
    czarnamyszka1994.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniu cudeńko stworzyłaś, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. Candy w Alei Inspiracji wciąż trwa. Zapraszam gorąco do udziału. Do wygrania duuużo serwetek oraz przedmioty do zdobienia. http://alejainspiracji.blogspot.com/2013/11/candy-w-alei-inspiracji-10000-odwiedzin.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny! I metoda bardzo ciekawa. Lubię prace, w których widać nieograniczoną wyobraźnię :) Dobrze, ze dużo zdjęć, bo oglądam go już kilka razy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo oryginalny chustecznik, wyszedł Ci pięknie

    OdpowiedzUsuń
  16. Chustecznik przepiękny! Uwielbiam takie kolory i to jeszcze w tak cudnym zestawieniu. Jestem pod wrażeniem! Na pewno będę zaglądać tu częściej. Pozdrawiam Doris

    OdpowiedzUsuń