czwartek, 26 grudnia 2013

Butelka na prezent pod choinkę

Ta butelka czekała  długo na swoją kolej w mojej chuchnio-pracowni, Czasem tak mam, że zacznę coś kleić i malować i pomysł naglę gdzieś gubię. Odnalazłam go, kiedy tylko nadeszła potrzeba stworzenia czegoś na prezent pod choinkę.
Maki z serwetki zostały naklejone na białe tło, a następnie całość dookoła motywów pomalowałam na czarno i na to różne cieniowania, domalowane trawy i inne elementy. W jasnych miejscach efekt przebijającego się światła podkreśliłam złotą miką.

























4 komentarze:

  1. Bardzo piękna buteleczka. Też kusi mnie spróbować pracy z mikami, gdzie szukać instrukcji?

    OdpowiedzUsuń
  2. Po pierwsze bardzo dziękuję :-) po drugie mając miki pomysły same się nasuwają. ten magiczny proszek można łączyć z farbami, lakierami, można spać na mokry lakier tworząc połyskujące plamy, można wcierać. Jest wiele możliwości. Ja po prostu kombinuję, ciapię tu i tam, polecam, bo to wspaniała zabawa :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Butelka jest magiczna, aż miło na nią popatrzeć - pozdrawiam, Edyta.

    OdpowiedzUsuń