Przed Świętami z koleżanką z forum wygrałyśmy pierwsze miejsce w konkursie serwetkowym. Pisałm o nim już wcześniej :-) W nagrodę dostałam od Dominiki zestaw przydasiów decoupageowych, w tym papier do decou taki w stylu Vintage, stempelek, tusz brązowy i kilka innych specyfików. Nadszedł przedwczoraj czas na testowanie. Zaintrygował mnie stempelek
silikonowy i tusz w kształcie łezki, to sobie go machnęłam na
chusteczniku. Nie miała pojęcia że to to się potem pomaże po kontakcie z
klejem, no ba, nie testujesz nie wiesz ;-) Potem rozpakowałam vintagowy
papier cieniutki jak bibułka jakaś i wglądający jak transfer. Papier ten
dziwnie się nakleja, nie wiem czy czasem nie trzeba go jakoś moczyć.
Udało się nakleić bez moczenia. Nie wiem co to za papier, to nie
powiem :-). Nakleiłam po dużym kawałku na bokach chustecznika. Okazał się po
naklejeniu prawie przeźroczysty, stempelek pod spodem nadal widać :-)
Wydawało mi się jakoś łyso to jeszcze dodałam kwiatki w starym stylu i
troszkę maznięć pastą pozłotniczą i bitum na kantach- wyszło na bogato. Troszkę nie po mojemu wyszło :-) Moja pierwsza praca w takim stylu, sama nie wiem czy mi się podoba. Ale cóż kto się nie uczy ten nie umie :-)
Mam chęć się nauczyć łączenia motywów stemplowych z papierami, serwetkami i innymi decouduperelami :-) zobaczymy co mi z tego wyjdzie, bo 5 kolejnych chusteczników czeka w kolejce :-)
Mi się podoba :) Fajnie wyglądają te czarno-białe motywy z pomarańczowymi różyczkami :)
OdpowiedzUsuńdzięki Dyzia :-) pochwała od Ciebie to nie lada zaszczyt dla mnie :-) nadal jestem pod ogromnym wrażeniem niciarki - toć to szok :-)
UsuńWyszło bardzo fajnie, ależ jeszcze dużo nauki przede mną :!
OdpowiedzUsuńdziękuję, ćwicz, testuj i się chwal :-)
UsuńChustecznik jest przepiękny!
OdpowiedzUsuńdziękować!!!
UsuńUzyskałaś bardzo fajny efekt.Szczególnie podoba mi się papier i stempel, róża i zdobienie mniej , ale kolor super dobrany.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Piszesz o różnych próbach ale chustecznik wyszedł super. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńjuż mówiłam, ale chętnie powtórzę- może i styl nie twój, ale precyzja wykonania i dbałość o szczegóły zdecydowanie twoja. Fajnie że potrafisz w każdym stylu przemycić odrobinę siebie - to ponoć świadczy o dojrzałości twórcy.
OdpowiedzUsuńOj oj ale mi tu pompatycznie i z patosem komentarz wyszedł,a chciałam tylko powiedzieć że super wyszło.
Gonia możesz mi nawet pompatycznie chwalić te moje stwory :-) dziękuję że mnie odwiedzasz :-) a na forum to dlaczego Cie nie widzę???
Usuńdziękuję :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny chustecznik, dopracowany i ciekawy wzorkowo! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńJak na próbna prace z nowymi materiałami to trzeba przyznac ze sukces juz osiagniety. Sliczny, w moim stylu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Chustecznik wyszedł fantastyczny, ma swój klimat.
OdpowiedzUsuńŚwietne prace!
Chustecznik jest nie tylko vintage, ale i jest przepiękny !!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten styl! Twój chustecznik jest wspaniały ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Twoje prace mnie zachwycają. Odwiedzam często Twojego bloga i podziwiam. Twoje dzieła są dla mnie niedoścignione, z kategorii " żebym nawet pękła to i tak takich nie zrobię" :) Więc nawet nie próbuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Chustecznik prześliczny <3 Bardzo w moim klimacie.
OdpowiedzUsuńCudny :)
Fajne są takie eksperymenty, bo efekt często nieprzewidywalny!
OdpowiedzUsuńŚwietnie sobie poradziłaś! Chustecznik pierwsza klasa, z każdej strony do dumania. Ciekawie te wszystkie rozmaitości się z sobą komponują.
Mnie się baaardzo podoba. Choć zastanawiałabym się nad użyciem konturówki na różach.
Pozdrawiam.
piekny chustecznik pani przedmioty posiadaja dusze ,oby tak dalej.cudna twórczosc
OdpowiedzUsuń