To pudełko jest dla mnie szczególnie wyjątkowe ponieważ zrobiłam je dla siebie i przechowuję w nim pamiątki związane z urodzeniem mojego synka. Znajdują się w nim opaski na rączki noworodka, szpitalna metryczka urodzenia oraz inne przedmioty na które spoglądam z wielkim sentymentem.
Uwielbiam motyw lawendy więc nie mogło jej zabraknąć, z boku napisałam imię dziecka oraz datę urodzenia.
Pudełko z odzysku ozdobiłam techniką serwetkową z przecierkami i postarzeniami bitumem :-)
a tu przed decoupage'ową metamorfozą :-)
Jak to cudownie można zrobić, takie wspaniałe cudo, z rzeczy niewykorzystanych :) piękne !!!
OdpowiedzUsuńZajrzałam do Ciebie i jestem pod wrażeniem Twoich prac artystycznych, pudełko rewelacyjne:) pozdrawiam i zapraszam do mnie - Marta
OdpowiedzUsuńWyjątkowe pudełeczko :) Bardzo fajnie postarzone i motywik bardzo mi się podoba :) Powiedz proszę to serwetka? gdzie ją kupiłaś? zaraz pewnie zacznę buszować o sklepikach...znajdę? ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło to pudełko. Jestem pod wrażeniem. :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń