Jejku ależ zaległości mam do nadrobienia :-) Ostatnie prace wykonałam na przełomie okresu ważnych zmian w moim życiu, zmian, które mam nadzieję wpłyną dobrze na kreatywność i nowe pomysły.
Zawsze wierzyłam, że nadejdzie taki dzień, kiedy siądę przy własnym biurku w otoczeniu regałów z farbami i materiałami do decou. Tak też się stało i jestem bardzo szczęśliwa, bo mam swoje miejsce na ziemi. Dom na zielonym wzgórzu jest moim spełnieniem marzeń :-)
Chustecznikowa klasyka. Farby kredowe Americana Decor, serwetka i szablonik.
Aniu super, ze masz już pracownię - marzenia się spełniają 😊
OdpowiedzUsuńChustecznik cudny- klimatyczny.
Wszystkiego dobrego w nowym roku.
Pozdrawiam.
cudowny chustecznik!
OdpowiedzUsuńPiękny, dostojny w moim typie :)
OdpowiedzUsuńKlasycznie i pięknie. Gratuluję dobrych przemian. Własna pracownia to coś bardzo potrzebnego dla kreatywnej osoby:) Super!
OdpowiedzUsuń