wtorek, 26 sierpnia 2014

Moja pierwsza ikona decoupage

Będąc rok temu w muzeum ikon w Supraślu na Podlasiu nie mogłam wyjść z podziwu, jak można w tak niesamowity sposób namalować, albo poprawnie mówiąc napisać dzieło sztuki sakralnej w dodatku tak naszpikowane symboliką. Przyglądałam się wzornictwu, wizerunkom świętych, złoceniom, aby wykorzystać to przy ewentualnym tworzeniu reprodukcji ikon w technice  decoupage.
Moja pierwsza ikona powstała ponad rok od wizyty w Supraślu, bo chyba wcześniej zabrakło mi samozaparcia, aby stworzyć coś w takim klimacie. Okazją do wykonania ikony były urodziny kolegi z pracy, który interesuje się symboliką ikon, a jego ulubionym motywem jest Jezus Chrystus Pantokrator. Prezent trafiony w 10 :-)
Wiem, że moja "ikona" ni jak się ma do tych prawdziwych z muzeum, ale mnie się podoba :-) i w sumie samo wykonanie było bardzo przyjemne. Płatki złota, stara deska docięta przez tatę, bejca, wydruk motywu, farby i wosk :-)







22 komentarze:

  1. Aniu- ikona zachwycająca- trzeba mieć w sobie mnóstwo Bożej miłości, by tak pięknie napisać ikonę <3 Pozdrawiam cieplutko i życzę nieustającej weny i lekkiej ręki do pisania ikon

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie pisanie ikon lecz zaledwie decoupage :-) nie mniej jednak baaardzo dziękuję

      Usuń
  2. Piękna, dla mnie to zupełnie magiczna sztuka.

    OdpowiedzUsuń
  3. osobiście nielubię takie typu "przedmiotów" ,ale musiałabym skłamać mówiąc ,że ikona mi się niepodoba, świetnie się prezentuje!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. he he ja też nie przepadam i u siebie w domu bym nie powiesiła, ale jako praca do wykonania dla kogoś świetna sprawa :-)

      Usuń
  4. Wyszło nieprawdopodobnie! Na prawdę super! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem pod wrażeniem :) piękna praca!

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowita!!! Pięknie wyszła, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe wykonanie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Brawo, jest się czym chwalić. Świetna praca;) Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna i niezwykła a jeszcze jako pierwsza to po prostu lux robota.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow! Jestem pod wrażeniem! Bardzo nastrojowa ta ikona, wygląda jak wykopana z ciemnych strychowych zakamarków, pięknie Ci wyszła! Pozdrawiam Dora

    OdpowiedzUsuń
  11. Niedawno trafiłam na Twojego bloga. I jestem pod wrażeniem Twoich prac. A ikona jest naprawdę prześliczna! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna jest ta ikona. Czy mogłaby mi Pani powiedzieć skąd wzięła motyw?

    OdpowiedzUsuń