Witajcie kochani, w końcu znalazłam chwilę, aby skończyć pudełko na pamiątki dla malutkiego Filipa. Całość ręcznie malowana farbami akrylowymi 
daaaaawno nie tworzyłam nic w takim stylu i nawet wcale mnie nie korciło, żeby dodać wyciski czy inne efekty specjalne miało być radośnie, dziecięco, pastelowo i w miarę skromnie 
miało być radośnie, dziecięco, pastelowo i w miarę skromnie Mam nadzieję, że prezent ten będzie służył najpierw rodzicom, a potem maluszkowi na jego sekrety i dziecięce skarby
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz