Lubię czas oczekiwania na Święta Bożego Narodzenia, w domu pachnie piernikami, podłoga skrzy się brokatem. Zielenie, czerwienie, biele, złoto, srebro i brokaty królują w pracowni. To bombek czas, uwielbiam je zdobić :-)
W tym roku chyba popełniłam najwięcej bombkowych projektów w moim rękodzielniczym życiu.
Gdyby nie ograniczenia czasowe i obowiązki pracowo-domowe to mogłabym siedzieć i tworzyć je bezustannie.
Ten projekt to moja ulubiona tegoroczna bombka. Zainspirowały mnie stare zdjęcia zabawkowych koników na biegunach i karuzel w wesołych miasteczkach.
Wykonanie:
Primer, farby akrylowe (czerwień kardynalska i bordo, biel, popiel, złota), wyciski z masy plastycznej, lakier akrylowy, bitum, elementy metalowe.
Bombka jest przepiękna, cudna. Wszystko pięknie dobrane, skomponowane i oczywiście perfekcyjnie wykonane. Zachwycam się i podziwiam :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło, miała być wspomnieniem dzieciństwa :-) pozdrowionka
UsuńPiękna!
OdpowiedzUsuńdziękuję :-)
UsuńCudna bombka ;)
OdpowiedzUsuńserdecznie dziękuję :-)
UsuńBombka jak z krainy wiecznej szczęśliwości...bajkowa i pięknie wykonana
OdpowiedzUsuńAguś bardzo dziękuję, cieszę się że Ci się podoba :-)
UsuńBombka, która wywołała u mnie prawdziwy zachwyt ! Nie mogłam się nadziwić jak pięknie ci wyszła.
OdpowiedzUsuńAda dziękuję, bardzo mi miło że wzbudziła w Tobie zachwyt, czasem coś tam mi wychodzi hi hi :-) pozdrowionka
Usuń